Malarstwo usuwa nasze blokady związane z wyrażaniem emocji i potrzeb.
Nieświadome wewnętrznych napięć jeszcze bardziej zamykamy się w sobie. Tłumione
uczucia wymagają odkrycia, możliwości wyrażenia ich – tak powstała TraumaArt, metoda
mojego autorstwa, która ma na celu rozpoznanie i wyrażenie siebie na kartce. A wszystko to
w duchu chrześcijańskich wartości, ze Słowem Bożym i obecnością Pana.
Malowanie prowadzi do celu, jest manifestacją i pozwala w bardzo delikatny sposób się
zrelaksować, wyciszyć i otworzyć się na to, co trudne i zakopane w naszym ciele. Trauma to
uczucie przygnębienia, upokorzenia, strachu, bólu, wstydu, które wpływa na relacje z innymi.
To rana, która rozdziera i odłącza nas od siebie.
Poprzez rysunek otwieramy się, uczymy się omawiać uczucia, płakać, reagować, dawać
wsparcie, mówić o trudnych emocjach. Dynamiczna forma ekspresji przedstawiona za
pomocą farb, malowana palcami na papierze lub płótnie jest formą wyrażania napięć powstałych pod wpływem trudnych przeżyć. To czas wyrażenia siebie w sposób delikatny, to powrót do stanu równowagi.
https://izabelacierzynska.pl/uwalniajace-malarstwo/